Hej, przyjaciele
Tam dokąd chciałem już nie dojdę, szkoda zdzierać nóg. C G F C
Już wędrówki naszej wspólnej nadchodzi kres.
Wy pójdziecie inną drogą, zostawicie mnie.
Odejdziecie, sam zostanę na rozstaju dróg.
Ref.: Hej, przyjaciele - zostańcie ze mną.
Przecież wszystko to, co miałem, oddałem wam.
Hej, przyjaciele - choć chwilę jedną.
Znowu w życiu mi nie wyszło, znowu jestem sam.
Znów spóźniłem się na pociąg i odjechał już.
Tylko jego mglisty koniec zamajaczył mi.
Stoję smutny na peronie z tą walizką jedną,
Tak jak człowiek, który zgubił do domu swego klucz.
Ref.: Hej, przyjaciele - zostańcie ze mną...
Dokąd chciałem już nie dojdę, szkoda zdzierać nóg.
Już wędrówki naszej wspólnej nadchodzi kres.
Wy pójdziecie inną drogą, zostawicie mnie.
Zamazanych drogowskazów nie odczytam już.
Ref.: Hej, przyjaciele - zostańcie ze mną...
Ostatnio edytowany przez Daria (2011-12-30 18:45:39)
Offline